Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54) +--- Dział: Model 452 - smart roadster (coupé) (http://smartklub.pl/f-model-452-smart-roadster-coup%C3%A9--68) +---- Dział: Ogólnie (http://smartklub.pl/f-ogolnie--93) +---- Wątek: Smart roadster 452 vs Lotus Elise (/t-smart-roadster-452-vs-lotus-elise--20335) |
RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - raffa - 11.05.2022 (11.05.2022, 16:28)LKM26 napisał(a): W kontekście dachu martwiłbym się o aerodynamikę Stanowczo. Jeśli już, to zastąpić składany (po usunięciu wszystkich mechanizmów itp, które swoje ważą) czymś lekkim. Plexi, w wersji hardcorowej włókno węglowe. RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Smarkacz - 27.05.2022 (11.05.2022, 17:24)raffa napisał(a):(11.05.2022, 16:28)LKM26 napisał(a): W kontekście dachu martwiłbym się o aerodynamikę Na tych filmach podejrzewam, że jest zdemontowana mechanika dachu szmacianego a hardtop nie założony, w celu obniżenia masy. Moim zdaniem to błąd taktyczny, gdyż przy 80-90km/h opór powietrza zjada więcej energii niż dodatkowa masa kilku kilogramów hardtop'a. A teraz trochę zabawy, gdyż nie samym chlebem człowiek żyje. RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Smarkacz - 28.05.2022 DOMINATOR 160KM RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Smarkacz - 27.01.2024 Znalazłem świeży filmik sprzed 4 miesięcy. Raczej flegmatyczny. (Podjąłem decyzję, nawet gdy w końcu kupię Lotusa Elise to i tak zostawię sobie roadstera, pewnie znajdę dla niego jakieś uzasadnienie egzystencji) RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - ocholoco - 27.01.2024 Mieć taki tor w swoim mieście to by było.. Wracasz z roboty przykładasz karte kółko albo dwa i do domu RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Smarkacz - 27.01.2024 (27.01.2024, 21:25)ocholoco napisał(a): Mieć taki tor w swoim mieście to by było.. Wracasz z roboty przykładasz karte kółko albo dwa i do domu Sądzę, ze pod każdym większym miastem jest podobny "tor". Do niedawna przez 2 lata jeździłem na fragment obwodnicy łączącej drogę na Lublin i drogę na Kraków. Droga była nowiusieńka, prowadziła przez piękne pola i łąki (często tez przyjeżdżałem tam na spacery), jednak przez 2 lata budowali wiadukt, więc prowadziła tylko w pole, nikt tam nie jeździł. Niestety wiadukt oddali do użytku latem, więc musze poszukać innego toru. Wiosna zrobię wycieczkę wokół Warszawy i poszukam jakichś dróg w polu. RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - ocholoco - 27.01.2024 no nie wiem, opuszczona droga w polu po za miastem a wielki tor w środku miasta to chyba różnica nie tylko z nazwy RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Smarkacz - 27.01.2024 (27.01.2024, 22:47)ocholoco napisał(a): no nie wiem, opuszczona droga w polu po za miastem a wielki tor w środku miasta to chyba różnica nie tylko z nazwy Lepsza nowiusieńka i pusta droga zagubiona gdzieś w polach niż palenie gumy na osiedlu przy dzieciach grających w piłkę. Wiadomo, że taka droga to tylko namiastka toru, niestety nie jest tak kręta. Jednak jest w 100% bezpiecznie dla postronnych, gdyż ich tam nie ma. Takie drogi czasem maja po kilkanaście kilometrów, zanim zostaną oddane do ruchu (włączone w system). Często są ronda, które dodają emocji!! RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - ocholoco - 28.01.2024 No u mnie jak na lekarstwo takich dróg niestety, a co do tematu to Roadster lepszy od Elizy. Lepiej spełnia założenie TANIEGO o dobrych warunkach jezdnych, tylko ta skrzynia.. Ale może uda się temu zaradzić i tak jak pisałeś na początku redukcja masy i troszkę więcej kopa RE: Smart roadster 452 vs Lotus Elise - Smarkacz - 28.01.2024 (28.01.2024, 15:30)ocholoco napisał(a): No u mnie jak na lekarstwo takich dróg niestety, a co do tematu to Roadster lepszy od Elizy. Lepiej spełnia założenie TANIEGO o dobrych warunkach jezdnych, tylko ta skrzynia.. Ale może uda się temu zaradzić i tak jak pisałeś na początku redukcja masy i troszkę więcej kopa Nigdy nie narzekałem na skrzynię w 450 CDI, ani w 452. Trzeba nauczyć się jak działa i robić wszystko z wyprzedzeniem o 0,5 sekundy, wtedy zniwelujesz lekkie opóźnienie skrzyni. Dodałbym mocy, odjął kilogramów, popracowałbym nad zawieszeniem w 450, ale skrzynię zostawiłbym w spokoju. |