smartklub.pl
Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - Wersja do druku

+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Ogólne (http://smartklub.pl/f-ogolne--87)
+---- Wątek: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja (/t-smart-450-z-napedem-elektrycznym-wlasna-konstrukcja-dyskusja--9947)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


RE: Smart zasilany energią elektryczną ? - LAZY. - 16.05.2014

Kolega widział datę tego postu który zacytował? Deko przeterminowany Razz


RE: Smart zasilany energią elektryczną ? - Lolek - 17.05.2014

Aut elektrycznych jest coraz więcej i są coraz lepsze, ja sam ganiam takim od dwu lat i przejechałem już ponad 40 kkm. Jednak zamiast robienia samemu radzę szukać jakiegoś fabrycznego. L


RE: Smart zasilany energią elektryczną ? - kifer - 17.05.2014

A jakim jeździsz?


RE: Smart zasilany energią elektryczną ? - Lolek - 17.05.2014

Peugeot 106 XE


RE: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - binkom - 03.08.2014

Witam
Minęło trochę czasu i Smarcik jezdzi ???.
Pozdrawiam
Paweł


RE: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - tumich - 06.08.2014

(13.02.2013, 23:09)filip napisał(a):
(09.02.2013, 15:11)filip napisał(a): 45 sztuk Winstonów 60 Ah (http://3xe-electric-cars.com/lithium-battery-accessory/lithium-batteries-lifepo4-lifeypo4/winston-battery/winston-battery-60ah-lifepo4-lithium-battery-6-detail) to 11300 PLN brutto

To mi jednak przyszło odszczekać - ta cena dotyczy większych zamówień, a ja nie załapię się na promocję, która teraz trwa. Zamówienie takie, jak moje kosztować będzie 45 * 250,46 * 1,23 = 13863 PLN.

Chyba uszczknę te dwa ogniwa, które dodałem jako zapas :/.

Nie lepiej by zrobić tego na ogniwach 18650? Myślę, że wyszło by kilka razy taniej.


RE: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - LAZY. - 06.08.2014

18650 niezbyt się nadają ze względu na specyfikę budowy i rozładowania. Dodatkowo wymagają specjalnego traktowania przy ładowaniu. Nie można ich poniżej pewnego napięcia rozładować i nie można ich przeładować- mają w biegunie plusowym taką membramkę. Może przy rowerku elektrycznym jeszcze można by z takimi pokombinować to w aucie nie miał bym odwagi ich użyć. Jeszcze wybuchną i będzie tragedia.


RE: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - tumich - 06.08.2014

Twoja teza jest chyba wysłana z palca Smile nie bez powodu największa firma na świecie produkująca luksusowe samochody elektryczne - Tesla właśnie stosuje ogniwa 18650 Panasonica jako zasilanie do tych pojazdów. Znam kilka osób, które mają zrobione samochody elektryczne właśnie z 18650 i wybrały ta opcje ze względu na najlepszy stosunek wagi do pojemności jak i ceny. Przeciw przeladowaniom i rozladowaniom czuwają systemy zabezpieczeń. Przy takiej ilości ogniw przypada bardzo niewielki prąd rozładowania na 1 ogniwo także nie ma żadnego problemu, a maksymalny prąd rozładowania wynosi 10A na pojedyncze ogniwo. Każde ogniwa moga wybuchnac.


RE: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - binkom - 07.08.2014

Witam
18650 są dość popularne w Stanach - wiele osób je używa.
U nas też potaniały :http://3xe-electric-cars.com/lithium-battery-accessory/lithium-batteries-lifepo4-lifeypo4/winston-battery/winston-battery-40ah-lifepo4-lithium-battery-detail

Podobno lepiej i taniej ściągać z Czech, mają na stanie.

Pozdrawiam
Paweł


RE: Smart 450 z napędem elektrycznym własna konstrukcja - dyskusja - brat_hanki - 07.08.2014

Trochę odgrzany kotlet Wink 18650 to tylko obudowa może być w niej zarówno LiIon jak i LiFePo4, jak chcecie liczyć ceny to liczcie koszt w stosunku do gromadzonej ilości energii (pln/Wh) a potem uwzględnijcie to, że LiFePo4 mają 2-4x więcej cykli ładowania, do tego dochodzą jeszcze wydajności prądowe w zależności od pojemności (współczynnik C) potem gęstość energii w przeliczeniu na kg (LiFePo4 są cięższe) odporność na uszkodzenia mechaniczne itd... dobór akumulatorów to nie takie proste wbrew pozorom.
LiIony mogą wyjść taniej jak ma się dostęp do pakietów z odpadów produkcyjnych. Na nowych wychodzi w zasadzie to samo co LiFePo4 w przeliczeniu na kWh. Większość przerobionych na prąd aut jeździ na LiFePo4 lub trakcyjnych ołowiowych. Czy LiFePo4 czy LiIon i tak potrzebujecie specjalne układy do ich "pilnowania", tylko PB są dość "idiotoodporne".
Z tego co wiem to Tesla ma dość specyficzne pakiety - nie ładuje je do nominalnego napięcia i nie pozwala rozładować poniżej progu, który także jest sporo wyżej niż zalecany, ale dzięki temu mają dużo cykli pakietu, który ma dużą wydajność prądowa, wagowo to chyba nie wychodzi rewelacja skoro Tesla S waży ponad 2000kg. Sam jestem ciekaw czemu nie stosują LiFePo4, możliwe, że jak opracowywali swoje rozwiązania LiFePo4 było mało popularne, a ich ewentualna przewaga nad LiIon jest na tyle mała, że nie opłaca się opracować pakietów od nowa.


Menu