Witam,
Jestem tutaj nowy , Robert z tej strony.
Mój smarcik 2007r. 1,0 turbo fortwo. 84KM. przebieg 123tys km. [451]
Z góry zapewniam, że przeszukałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje zagadnienie ale żadnych takich samych objawów jak opisywane przeze mnie nie znalazłem. Mimo wszystko sorry jeśli kogoś zirytuję "powtórką z rozrywki".
Problem wygląda następująco:
Wsiadam do smarka , wrzucam jedynkę , wyjeżdzam z podwórka i chcę zahamować przed ulicą a smarcik ciąąąąąągnie dalej do przodu ( nie uruchomił sprzęgła) wiec lekko wystraszony przesunął dzwignię w pozycję N. Następnie na wyświetlaczu zaczeły migać klucze oraz literka N. Auto nie reagowało na próby "włączenia" biegu więc zgasiłem silnik. Niestety po tej czynności , smart już nie chce zakręcić silnikiem czyli zachowuje się tak jakby był na biegu ale nie jest bo można go pchać
Czy ktoś ma pomysł co mogło się zepsuć ( jaki przewidywany koszt naprawy ) , jaki warsztat można mi polecić ?
A może się orientujecie czy w serwisie mercedesa będą mieli pojęcie o takim aucie jak smart ? Do ich salonu mam najbliżej a póki co auto unieruchomione więc chyba laweta.... Stoi juz kilka dni , w sobote pobawie sie odpieciem akumulatora moze to coś pomoże.
Będę wam bardzo wdzięczny za wasze opinie w tej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie.
__________________________________________________________________
Jestem tutaj nowy , Robert z tej strony.
Mój smarcik 2007r. 1,0 turbo fortwo. 84KM. przebieg 123tys km. [451]
Z góry zapewniam, że przeszukałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje zagadnienie ale żadnych takich samych objawów jak opisywane przeze mnie nie znalazłem. Mimo wszystko sorry jeśli kogoś zirytuję "powtórką z rozrywki".
Problem wygląda następująco:
Wsiadam do smarka , wrzucam jedynkę , wyjeżdzam z podwórka i chcę zahamować przed ulicą a smarcik ciąąąąąągnie dalej do przodu ( nie uruchomił sprzęgła) wiec lekko wystraszony przesunął dzwignię w pozycję N. Następnie na wyświetlaczu zaczeły migać klucze oraz literka N. Auto nie reagowało na próby "włączenia" biegu więc zgasiłem silnik. Niestety po tej czynności , smart już nie chce zakręcić silnikiem czyli zachowuje się tak jakby był na biegu ale nie jest bo można go pchać
Czy ktoś ma pomysł co mogło się zepsuć ( jaki przewidywany koszt naprawy ) , jaki warsztat można mi polecić ?
A może się orientujecie czy w serwisie mercedesa będą mieli pojęcie o takim aucie jak smart ? Do ich salonu mam najbliżej a póki co auto unieruchomione więc chyba laweta.... Stoi juz kilka dni , w sobote pobawie sie odpieciem akumulatora moze to coś pomoże.
Będę wam bardzo wdzięczny za wasze opinie w tej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie.
__________________________________________________________________