kamyk
Liczba postów: 163
Dołączył: Sep, 2022
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Rzeszów
smart fortwo 451, passion, 2007
Nie wiedziałem jak to nazwać, ale dzieje się coś takiego, że podczas uruchamiania auta (odpalania) czasami rozrusznik nie odpuszcza (nie oddaje, nie wysprzęgla) czyli nie zwalnia połączenia mechanicznego i słychać, że jest obracany. Czyli chodzi chyba o ten kiedyś nazywany bendix. Dzieje się to czasami, ale coraz częściej. Aby uniknąć jakiegoś uszkodzenia szybko wyłączam silnik i odpalam ponownie.
Proszę o informacje na ten temat.
Co zrobić, może da się tam coś przeczyścić, nasmarować?
Jakie jest dojście do tego układu?
Rumcajs
Liczba postów: 74
Dołączył: Apr, 2023
Reputacja:
12
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Pruszków
smart fortwo 450 cdi, pulse, 2001
Rumcajs 26.01.2024, 18:57
(26.01.2024, 18:15)kamyk napisał(a): Nie wiedziałem jak to nazwać, ale dzieje się coś takiego, że podczas uruchamiania auta (odpalania) czasami rozrusznik nie odpuszcza (nie oddaje, nie wysprzęgla) czyli nie zwalnia połączenia mechanicznego i słychać, że jest obracany. Czyli chodzi chyba o ten kiedyś nazywany bendix. Dzieje się to czasami, ale coraz częściej. Aby uniknąć jakiegoś uszkodzenia szybko wyłączam silnik i odpalam ponownie.
Proszę o informacje na ten temat.
Co zrobić, może da się tam coś przeczyścić, nasmarować?
Jakie jest dojście do tego układu?
Moim zdaniem mogą istnieć dwa powody sytuacji kiedy rozrusznik nie "odpuszcza" pomimo tego, iż Ty zwolniłeś kluczyk :
1) " zacięcie" po stronie sterowania . Zazwyczaj rozrusznik sterowany jest przez "układ" kluczyk ----> przekaźnik ------> rozrusznik.
Możliwe jest "zacięcie " się styków w stacyjce, czyli Ty cofnąłeś kluczyk, ale styki zostały zwarte i rozrusznik dalej kręci.
Kolejna możliwość to "klejące" się styki przekaźnika , czyli pomimo, że nie ma już impulsu ze stacyjki, to przekaźnik dalej jest zwarty.
Ostatnia usterka elektryczna która przychodzi mnie do głowy to "klejenie " się styków elektrycznych w cewce rozrusznika.
2) " zacięcie" się mechaniczne rozrusznika.
Tutaj w zasadzie są dwie możliwości, bendix, czyli sprzęgło jednokierunkowe które się suwa po ośce rozrusznika, na skutek brudu i
tarcia, zostaje w pozycji zazębienia a rdzeń cewki naciska na styki, no i rozrusznik kręci.
Druga możliwość, to brud pomiędzy cewką a rdzeniem, cewka wciąga rdzeń, po zaniku zasterowania, sprężyna nie ma dostatecznej
siły aby wypchnąć rdzeń, styki pozostają zwarte, rozrusznik dalej kręci.
Pytanie, z którą sytuacją masz do czynienia u Siebie, najlepiej skierować do wróżki.
A tak na poważnie, zacząłbym od wymiany przekaźnika sterującego rozrusznikiem, mały koszt, mało roboty żeby go wymienić , a może pomóc.
Czynności diagnostyczno-naprawcze związane z pkt. 2) oznaczają wymontowanie rozrusznika, a to już nie taka "bułka paryska. "
Jak już będziesz go miał na wierzchu, to w zasadzie trzeba rozebrać , umyć wyczyścić, delikatnie przesmarować, sprawdzić stan szczotek, ewentualnie wymienić i do Smarta z nim.
kamyk
Liczba postów: 163
Dołączył: Sep, 2022
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Rzeszów
smart fortwo 451, passion, 2007
Dzięki, dużo mi wyjaśniłeś (pomogłeś). O sklejaniu styków w stacyjce czy też przekaźniku nie pomyślałem.
Co do kluczyka to na pewno odskakuje (oddaje), ale masz rację może coś być złego w stacyjce wewnątrz.
Pamiętam, że kiedyś kluczyk słabo odskakiwał i psiknąłem tam silikon. Może trzeba to teraz jakoś przemyć? Czym?
Przekaźnik - fakt łatwa rzecz do sprawdzenia i ew. wymiany.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.01.2024, 22:46 przez kamyk.)
kamyk
Liczba postów: 163
Dołączył: Sep, 2022
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Rzeszów
smart fortwo 451, passion, 2007
Gdzie się znajduje i który to przekaźnik rozrusznika?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.02.2024, 00:03 przez kamyk.)
raffa
Liczba postów: 1.601
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
Już w 450 rozrusznik nie jest bezpośrednio sterowany przez kluczyk, tylko przez SAMa, wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję rozruch na pół sekundy, żeby rozrusznik działał tyle, ile potrzeba (czyli dłużej - sekundę, dwie). Podejrzewam, że w 451 zostało to zachowane.
Oczywiście jeśli trzymamy kluczyk w pozycji rozruch dłużej, jeśli silnik nie odpala, to będzie kręcić dłużej.
Co do czyszczenia stacyjki, IPA i potem sprężone powietrze, ale nie z garażowego kompresora! Może być z puszki (tylko ją trzeba trzymać w pionie, a zaginać rurkę), może być ze smartowego zestawu naprawczego do kół. No i potem smarowanie. Nie wiem, czy akurat smar silikonowy jest odpowiedni, ja użyłbym zwykłego do zamków samochodowych.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.02.2024, 02:56 przez raffa.)
LAZY.
Liczba postów: 3.370
Dołączył: Dec, 2013
Reputacja:
100
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Trójmiasto
smart fortwo 450 cdi, passion, 2003
(18.02.2024, 02:54)raffa napisał(a): Już w 450 rozrusznik nie jest bezpośrednio sterowany przez kluczyk, tylko przez SAMa, wystarczy przekręcić kluczyk w pozycję rozruch na pół sekundy, żeby rozrusznik działał tyle, ile potrzeba (czyli dłużej - sekundę, dwie). Podejrzewam, że w 451 zostało to zachowane.
Oczywiście jeśli trzymamy kluczyk w pozycji rozruch dłużej, jeśli silnik nie odpala, to będzie kręcić dłużej.
Co do czyszczenia stacyjki, IPA i potem sprężone powietrze, ale nie z garażowego kompresora! Może być z puszki (tylko ją trzeba trzymać w pionie, a zaginać rurkę), może być ze smartowego zestawu naprawczego do kół. No i potem smarowanie. Nie wiem, czy akurat smar silikonowy jest odpowiedni, ja użyłbym zwykłego do zamków samochodowych.
Psikanie w zamek stacyjki nie ma sensu gdy problem jest ze stykami- w sensie takim że część elektryczna to osobny element pod mechanizmem i ma własną obudowę. Lepiej zdjąć osłonę lewarka, włożyć kluczyk w zamek przekręcić w pozycję 1 i wówczas da się z boku zamka wcisnąć taką małą zapadkę co spowoduje że całą wkładkę wraz z kluczykiem wyjmiemy. Będzie można ocenić stan połączenia zamka z częścią elektryczną. 5 minut roboty max
Star diagnoza trójmiasto.
raffa
Liczba postów: 1.601
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
(18.02.2024, 03:05)LAZY. napisał(a): Psikanie w zamek stacyjki nie ma sensu gdy problem jest ze stykami- w sensie takim że część elektryczna to osobny element pod mechanizmem i ma własną obudowę. Lepiej zdjąć osłonę lewarka, włożyć kluczyk w zamek przekręcić w pozycję 1 i wówczas da się z boku zamka wcisnąć taką małą zapadkę co spowoduje że całą wkładkę wraz z kluczykiem wyjmiemy. Będzie można ocenić stan połączenia zamka z częścią elektryczną. 5 minut roboty max
@kamyk pisał, że miał wcześniej problem z wracaniem kluczyka z pozycji rozruch. I pytał, czym to czyścić. Nie jest to problem styków, tylko mechaniczny. I do tego odnosi się mój wpis. Nadal może to być jeden z powodów zbyt długiego działania rozrusznika ale nie musi.
Cenna uwaga odnośnie wysuwania wkładki! Na wiosnę będę musiał zajrzeć u siebie i Magdy jak to wygląda.
kamyk
Liczba postów: 163
Dołączył: Sep, 2022
Reputacja:
0
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Rzeszów
smart fortwo 451, passion, 2007
(18.02.2024, 03:59)raffa napisał(a): @kamyk pisał, że miał wcześniej problem z wracaniem kluczyka z pozycji rozruch. I pytał, czym to czyścić. Nie jest to problem styków, tylko mechaniczny. I do tego odnosi się mój wpis. Nadal może to być jeden z powodów zbyt długiego działania rozrusznika ale nie musi.
Wracanie kluczyka jest, ale jakieś takie powolne.
Nie odskakuje tak dynamicznie jak jestem przyzwyczajony z innych aut.
Stacyjkę czyściłem, ale zmywaczem do hamulców - może źle zrobiłem.
W zasadzie nie ma różnicy, choć teraz (może dlatego, że jest cieplej) nie ma blokowania rozrusznika.
Ale to może chwilowe.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.02.2024, 14:12 przez kamyk.)
raffa
Liczba postów: 1.601
Dołączył: Oct, 2018
Reputacja:
59
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Siemianowice Śląskie #nodiesel
smart fortwo 450 cabrio 0,7, passion, 2003
smart roadster coupé Brabus, 2006
Zmywacz do hamulców to też głównie alkohol. Ja używam czystego
Wszystkie smarowidła gęstnieją i twardnieją w niskich temperaturach, więc fakt, że mówisz, że teraz jest lepiej sugeruje, że warto byłoby rozrusznik zdemontować, rozebrać, wyczyścić i nasmarować. Przy okazji warto sprawdzić, czy nie trzeba tam czegoś zregenerować / wymienić.
Jest nadzieja
Rumcajs
Liczba postów: 74
Dołączył: Apr, 2023
Reputacja:
12
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Pruszków
smart fortwo 450 cdi, pulse, 2001
Rumcajs 18.02.2024, 19:16
(17.02.2024, 23:53)kamyk napisał(a): Gdzie się znajduje i który to przekaźnik rozrusznika?
Oczywiście nie mam numeru podwozia Twojego Smarta, ale najprawdopodobniej przekaźnik K3 na SAM-ie jest odpowiedzialny za zasterowanie rozrusznikiem.
Podrzuć na priva numer VIN, to potwierdzę który przekaźnik jest od rozrusznika.
|