ok to do zobaczenia jutro. Ja będę tak około 6:30 wiec najwyżej poczekam na was
A jak już będziecie w Zell to powiedz basteks-owi że byłem
A jak już będziecie w Zell to powiedz basteks-owi że byłem
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
ok to do zobaczenia jutro. Ja będę tak około 6:30 wiec najwyżej poczekam na was
A jak już będziecie w Zell to powiedz basteks-owi że byłem
Tomek będę na 100% tym razem was nie zawiodę i może basteks zmieni o mnie zdanie
To i my mówimy papa bo o 18.00 powinniśmy ruszyć, ja czekam zwarty i gotowy, aż mnie żona podejmie, walizy stoją, zastanawiamy się czy brać rowery :-? W sumie to zawsze będzie łatwiej poruszać się po Zell. Nauszniki spakowane, żeby na lodowcu znów nam uszu nie odmroziło, jeszcze tylko puszka fanty i go.
Cytat:piotr_983 napisał(a): Dowj synek, dowej ... i trzimej sie gelendra co by cie z raji nie wyciśli. Czekomy sam tu .... 8-)
Tomek a teraz musiał byś to przetłumaczyć bo nie wszyscy to może rozumieją ja rozumie więc mi to nie przeszkadza
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|