smart mnie dzis zaskoczyl, jade sobie, jade a tu nagle patrze żarzy mi sie kontrolka swiec zarowych, co dziwniejsze jak przyspieszalem to gasla a jak hamowalem to zaczynala sie swiecic coraz bardziej intensywnie. CO JEST DO CHOROBY ???????
Jak juz wylaczylem silnik i chcialem wychodzic ze smartka, rzucilem okiem na tablice przyrzadow i ta mała cholera sie tlila, nie jakos tak intensywnie, ale ledwie co, ale sie kurcze odznaczala i sie żarzyła. Czyzby przyszla zima i elektronika zaczynala juz wariowac ???
A moze to diesel tylko ja nic o tym nie wiedzialem, albo wersja benzyna i diesel w jednym????
No po prosty KOSMOS...
Jak juz wylaczylem silnik i chcialem wychodzic ze smartka, rzucilem okiem na tablice przyrzadow i ta mała cholera sie tlila, nie jakos tak intensywnie, ale ledwie co, ale sie kurcze odznaczala i sie żarzyła. Czyzby przyszla zima i elektronika zaczynala juz wariowac ???
A moze to diesel tylko ja nic o tym nie wiedzialem, albo wersja benzyna i diesel w jednym????
No po prosty KOSMOS...