[Kanapa]

Zrobiłem prawie 300 kilometrów z Kurpiów do Gdańska. Żadnej sytuacji stresującej, prędkość w okolicach dopuszczonej.
500 metrów przed domem staruszek z parasolem w trakcie deszczu chciał przejść przez dwupasmówkę na przejściu dla pieszych.
Zatrzymałem sie na spokojnie a jakiś palant mnie wyprzedza - no żesz kurak.
Wybecaluję na kamerkę parę złociszy i będę donosił na debili bez przebaczenia.

PS.
Obok mnie zatrzymał się Subaruj na olsztyńskich numerach zrobiony na rajdówkę. On miał czas a tamtent palant sie spieszył.
Do czasu.

[maly45]

Rowerzysta na drodze, który skręcił sobie jakby nigdy nic i o mało go nie rozjechałem. Koleś zapomniał wyciągnąć ręki i poinformować wszem i wobec, że skręca.

[Guniu]

trzeba było go rozjechać ja bym jeszcze wycieraczki włączył i pojechał dalej
a wszystko to przez równouprawnienie rowerzystów i pieszych na jezdni

[obwd-crash]

Jakie równouprawnienie !! zgodnie z przepisami Ustawy Prawo o ruchu drogowym, oni /piesi, rowerzyści/ tylko w wyjątkowych przypadkach mogą korzystać z jezdni, ale przy skutkach ewentualnego zderzenia na jezdni jest tak, jakby to samochód mógł tylko wyjątkowo poruszać się jezdnią a nie ten drugi

[Mykundo]

Cóż... Rowerzyści to zmora ulic i chodników. Sam jeżdżę dużo rowerem i jak patrze na tych palantów to mam ochotę mu co nieco wbić do łba, ale istnieje duże ryzyko, że nie zrozumie.

A mnie dziś wkurzyła zapalona kontrolka od silnika...

[Guniu]

Jakie równouprawnienie !! zgodnie z przepisami Ustawy Prawo o ruchu drogowym, oni /piesi, rowerzyści/ tylko w wyjątkowych przypadkach mogą korzystać z jezdni, ale przy skutkach ewentualnego zderzenia na jezdni jest tak, jakby to samochód mógł tylko wyjątkowo poruszać się jezdnią a nie ten drugi

Własnie o to mi chodziło, nie ważne, że samochód nie był winny i tak największe konsekwencje ponosi właściciel samochodu, na miasto gdy jest gorąco - godzina szczytu i duzo ludzi chce wymusić polecam dodge rama i kilka razy podnieść obroty, w takim wypadku nikt nie ryzykuję wyjśc pod jadący czołg, a słychać mnie z daleka jak jadę :P

[LAZY.]

W Oliwie na Krzywoustego czerwony z czarnym tridonem smart stracił życie
Pani jadąca w kierunku targowiska smartem trafiła na lebiodę co z parkingu nie potrafi wyjechać.
W smarcie uszkodzony przód od strony pasażera.
Kierującym nic się nie stało bo tam się jeździ max 40km/h

Posypały się plastiki i lampa, auto do uratowania.

[Kanapa]

Ferrari znowu uderzone?

[obwd-crash]

Czy mamy na myśli te samo auto ???

[LAZY.]

Specjalnie zawróciłem by sprawdzić czy to ferrari, lecz to nie one. Nie znam pani kierującej , a fura nie miała mojej roboty haftu krzyżykowego na tylnym lewym błotniku.