Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Co mnie dziś wkurzyło....??

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Co mnie dziś wkurzyło....??
 D1-Pati 
Co Ty Gapa mówisz Smile OC z automatu się przedłuża! Jak Ty o tym zapomnisz oni zrobią to za Ciebie.

Psuwacz ja swojego czasu miałem OC wykupione na miesiące. Spróbuj się z nimi dogadać i zapłać np: za miesiąc czy dwa. Moim zdaniem nie musisz płacić za cały rok.
Smart Roadster - Black Jack edition 117km
 Odpowiedz
 spysiu92 
ja nigdy nie wypowiadam umowy dopóki się o to nie upomną :P żadnej kary jeszcze nie płaciłem Smile
 Odpowiedz
 Gapa. 
Ale chyba jakies zawiadomienie czy cus
Zawsze gdzie sie nie obrocisz dupa z tylu masakra jakas
 Odpowiedz
 kotomysz 
Przedłuża Ci z automatu. Jeśli nie sprzedajesz lub kupujesz to idzie automat. Taka ustawa weszła. Mało tego, oni specjalnie czekają i nic nie mówią. Mają z tego kasę. Zazwyczaj idzie się dogadać i płacisz, tak jak kolega wcześniej pisał, za użyte miesiące. A u nas tak jest, że nie możesz mieć dwóch OC ... Więc lipa.

pchnięte z elgie3

„Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”    [Obrazek: icon1.png]

CDI  63KM/140Nm 
 Odpowiedz
 psuwacz 
Dwie proste sprawy: W łapce trzymam nakaz zapłaty - to jedna sprawa. Druga to taka, że moja lepsza połówka pani mecenas już to obejrzała. Werdykt: Nie warto kopać się z koniem.
[Obrazek: 412338.png]        Dobrze gadam? Dodaj do REP-u, nie krępuj się! 
 Odpowiedz
 kotomysz 
Mądrość ludową... Święte słowa Panie... Boli ale co zrobić... Sad

pchnięte z elgie3

„Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”    [Obrazek: icon1.png]

CDI  63KM/140Nm 
 Odpowiedz
 DaSza 
Kopać się z koniem, to jedno - nie warto,
ale polec bez walki - też niefajnie.
Wiele Cię to nie będzie kosztować, napisz do firmy, opisz sytuację, na dole dopisz:

Do wiadomości:
Biuro Rzecznika Ubezpieczonych
Al. Jerozolimskie 87
02-001 Warszawa

Podnieś w szczególności, że firma ubezpieczeniowa nie dołożyła należytej staranności w wykonywaniu swoich obowiązków, nie dba o Twoje interesy jako konsumenta i podmiotu o słabszej pozycji rynkowej, czyli takiego któremu należy się specjalna ochrona, nie dostałeś żadnego dodatkowego wezwania, w celu wyjaśnienia sprawy, co spowodowało tylko konieczność naliczenia kwot ubezpieczenia za dłuższy okres.
Nie zostałeś poinformowany o skierowaniu sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego, żadnego dodatkowego wezwania do zapłaty, co uchroniłoby Cie przed poniesieniem dodatkowych niezasadnych kosztów etc.

Jeżeli dostaniesz odpowiedź odmowną, to w ostateczności wystąp o rozłożenie płatności na raty, ze względu na ciężką sytuację materialną.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus Laughing
 Odpowiedz
 psuwacz 
To pokrzepiające, proszę Szanownego, tylko adresat nie ten. Od sądowego nakazu zapłaty przysługuje Ci sprzeciw - wnoszony do sądu. Bumagę przez szanownego opisaną mogę w sumie sporządzić i wysłać - po zapłaceniu kwoty z nakazu - inaczej wchodzi komornik Wink Jakiekolwiek zwroty będą zależeć tylko od dobrej woli firmy. Pod względem prawnym wszystko po stronie ubezpieczyciela jest cacy. Ja z kolei jestem winien swojej naiwności: po złomowaniu auta zadzwoniłem do Warty i ustaliłem z "jakąś" panią, że wystarczy email ze skanem dokumentu o przyjęciu do demontażu. Nie pamiętam nawet z jakiej poczty email wyszedł, na moim gmailu go nie mam - ergo: jestem zobowiązany zapłacić. Realia drogi sądowej wyglądają natomiast w ten sposób, że wnosząc sprzeciw czekam sobie na wznowienie sprawy, potem udowadniam, że nie jestem jeleniem, a gdybym jednak przegrał to koszty sądowe wyniosą ok 600 zł. Jakieś 2 lata ciśnieniowania się plus dodatkowe koszty - to się nie opłaca.
[Obrazek: 412338.png]        Dobrze gadam? Dodaj do REP-u, nie krępuj się! 
 Odpowiedz
 DaSza 
Dlatego właśnie trzeba napisać do rzecznika ubezpieczonych, wskazując na postępowanie Warty.
Niestety z tymi elektronicznymi sądami, to jest s......two, można wysłać na adres jaki się chce wierzyciela, polecone przychodzą pod adres pod którym wierzyciela nie ma i jest klawo.
A tak swoją drogą, to nie dostałeś żadnej korespondencji z sądu? Przed wydaniem nakazu?
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus Laughing
 Odpowiedz
 kotomysz 
No jak jest nakaz sądowy to fakt... Jak nie zapłacisz lub się nie odwołasz tm puszczą to do komornika i koszty u drania przekroczą kilka razy tą zdradzoną kwotę... Syf nie życie. Nie ma jak się obronić przed tym syfem...Sad

pchnięte z elgie3

„Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”    [Obrazek: icon1.png]

CDI  63KM/140Nm 
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Smile Co mi dziś poprawiło humor? rogas 6.931 1.417.564 17.04.2024, 15:23
Ostatni post: Kiko111
  Dostałem dziś pw Lolek 0 3.187 03.01.2016, 17:37
Ostatni post: Lolek
Shocked to dla mnie ważne - tak niewiele może tak wiele kajetanbudacz 1 3.902 13.03.2014, 22:34
Ostatni post: LAZY.
  Smart - przekonajcie mnie ;) 25 18.289 30.05.2010, 19:55
Ostatni post: kasiunqa
  Ale mnie kusi kupic znowu SMARTA F2 - warto czy nie? 11 9.557 27.04.2007, 14:06
Ostatni post: Guest
  co zaskoczylo mnie w smart shopie... 7 6.976 08.11.2002, 18:14
Ostatni post: Guest



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości



Menu