Lolek, oczywiscie że dojadę gdzie trzeba.
Moja propozycja dojazdu dotyczyła sytuacji gdy jedziemy w dwa autka, teraz to wyglada że spotkamy sie wszyscy gdzies na śląsku.
Ja mam flagę zakładana na szybę - dostałem od kmodzele, kupowal gdzies w Wawie.
Wydaje mi się, że nocleg w namiocie może być kłopotliwy. W ubiegłym roku np. w niedzielę cały czas padało.
Ja podeślę linki do pensjonacików.
Moja propozycja dojazdu dotyczyła sytuacji gdy jedziemy w dwa autka, teraz to wyglada że spotkamy sie wszyscy gdzies na śląsku.
Ja mam flagę zakładana na szybę - dostałem od kmodzele, kupowal gdzies w Wawie.
Wydaje mi się, że nocleg w namiocie może być kłopotliwy. W ubiegłym roku np. w niedzielę cały czas padało.
Ja podeślę linki do pensjonacików.