Kolego, napisałem, że JA bym się nie podniecał, bo WEDŁUG MNIE wygląda to nie różowo .....oprócz środka, który faktycznie jest różowy w miejscach poduszek(pewnie wypadek)
Nie jestem PSEUDOFACHOWCEM tylko realistą i jak silnik ma jak twierdzi pewnie któryś z kolei sprzedawca 150 000 km to myślę, że kres jego żywotu jest bliski. Czy nie? No chyba, że dodano do niego jakiś sok z gumi jagód.
No może wytrzyma 9 może 20 a może 35 ale co wy twierdzicie ze przejedzie 220 000. W ogóle to wraz przebiegiem nie idzie tylko silnik a wszystkie elementy samochodu jakbyście nie wiedzieli.
Jestem przekonany, że jeśli silnik byłby zmieniany na taki O WIĘKSZEJ MOCY to było by to napisane w pierwszym zdaniu aukcji.
Nie wiem skąd taka agresja kierowana w moją stronę. Nie trzeba od razu z kosą na mnie lecieć.
Nie chciałbym obrazić sprzedawcy tego Roadstera, ale takie jest moje zadanie.
Obym się mylił.
Od razu przepraszam za to, że moja wypowiedź była tak arogancka...ale to on zaczął.
Nie jestem PSEUDOFACHOWCEM tylko realistą i jak silnik ma jak twierdzi pewnie któryś z kolei sprzedawca 150 000 km to myślę, że kres jego żywotu jest bliski. Czy nie? No chyba, że dodano do niego jakiś sok z gumi jagód.
No może wytrzyma 9 może 20 a może 35 ale co wy twierdzicie ze przejedzie 220 000. W ogóle to wraz przebiegiem nie idzie tylko silnik a wszystkie elementy samochodu jakbyście nie wiedzieli.
Jestem przekonany, że jeśli silnik byłby zmieniany na taki O WIĘKSZEJ MOCY to było by to napisane w pierwszym zdaniu aukcji.
Nie wiem skąd taka agresja kierowana w moją stronę. Nie trzeba od razu z kosą na mnie lecieć.
Nie chciałbym obrazić sprzedawcy tego Roadstera, ale takie jest moje zadanie.
Obym się mylił.
Od razu przepraszam za to, że moja wypowiedź była tak arogancka...ale to on zaczął.