To gówniarz. A później rodzice będą płakać i załamywać ręce. Mam nadzieję, że się trochę ze strachu obsrał i mu się trochę do tej dyni naleje. Jednakże jak w tym wieku po pijaku jedzi autem to wątpliwa sprawa. Ale nie zbadane są wyroki Boskie, może go przygarnął i się niem zaopiekuje.
życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia