Andrzej,
Podpinałem nie ma błędów,co do opon to pisałem Ci już wcześniej.Wczoraj zrobiłem kolejne 400 km i nic.Jaksie problem nie pojawi przez następne kilka tysięcy,to będzie samouleczenie
Podpinałem nie ma błędów,co do opon to pisałem Ci już wcześniej.Wczoraj zrobiłem kolejne 400 km i nic.Jaksie problem nie pojawi przez następne kilka tysięcy,to będzie samouleczenie