Panie graja w golfa. Jedna z nich uderzyla pileczke - chciala prosto, poszlo w lewo.
Z obserwujacych je panów jeden zgial sie w pól, wsadzil dlonie pomiedzy uda i wrzasnal.
Pani podeszla do niego:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to bylo niechcacy.
Pan dalej jeczy
- Jestem fizykoterapeutka, moze bede w stanie panu pomóc.
Pan nadal jeczy. Pani rozpoczyna masowanie okolic krocza; po chwili pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...
Z obserwujacych je panów jeden zgial sie w pól, wsadzil dlonie pomiedzy uda i wrzasnal.
Pani podeszla do niego:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to bylo niechcacy.
Pan dalej jeczy
- Jestem fizykoterapeutka, moze bede w stanie panu pomóc.
Pan nadal jeczy. Pani rozpoczyna masowanie okolic krocza; po chwili pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...