Nie, nie na torze
Ścigali się Gantz, Biolog, Bartek, Seem, Ja i mój brat i jacyś inni kolesie.
Z pomorza, to mój brat dobrze jechał, ale coś z gokartem mu padło, ale i tak wykręcił taki czas, o którym ja moge pomarzyć
Potem był jeszcze jeden wyścig, ale ja z bratem już nie jechaliśmy
Ścigali się Gantz, Biolog, Bartek, Seem, Ja i mój brat i jacyś inni kolesie.
Z pomorza, to mój brat dobrze jechał, ale coś z gokartem mu padło, ale i tak wykręcił taki czas, o którym ja moge pomarzyć
Potem był jeszcze jeden wyścig, ale ja z bratem już nie jechaliśmy
Tak to jest jak się lata w konkretnej ekipie