Dwóch kotów nie trzeba ogarniać, one się same ogarniają
Uwierz mi wiem co mówię. Tak naprawdę Misiek był prezentem dla Nitki jak musieliśmy uśpić psa.
Myślę, że jest nam baaaardzo wdzięczna za ten prezent
Uwierz mi wiem co mówię. Tak naprawdę Misiek był prezentem dla Nitki jak musieliśmy uśpić psa.
Myślę, że jest nam baaaardzo wdzięczna za ten prezent
;]