Przyznaję, że z pewnym zażenowaniem czytam odpowiedzi "Speediego". Domyślam się, że to pracownik DCAP?
Czy arogancja i niegrzeczne odpowiedzi to teraz standardy DC? Czytając jego komentarze pod adresem użytkowników smartów czuję się po prostu obrażany.
Jestem dziennikarzem i niejedno już słyszałem ale tym razem naprawdę trudno mi ukryć zaskoczenie. Czy to pracownik firmy, która zawsze wyznaczała standardy nie tylko jakości samochodów ale również szacunku dla klientów? Może ten człowiek powinien zmienić pracę?
A na koniec coś przyjemniejszego. Poniżej znajdziecie małą niespodziankę dla Smartklubu. Link do fotki z krótką relacją ze zlotu, jaką napisałem dla dzisiejszego wydania Informatora Rynkowego
http://rynkowy.pl/fotki/smartklub.jpg
Czy arogancja i niegrzeczne odpowiedzi to teraz standardy DC? Czytając jego komentarze pod adresem użytkowników smartów czuję się po prostu obrażany.
Jestem dziennikarzem i niejedno już słyszałem ale tym razem naprawdę trudno mi ukryć zaskoczenie. Czy to pracownik firmy, która zawsze wyznaczała standardy nie tylko jakości samochodów ale również szacunku dla klientów? Może ten człowiek powinien zmienić pracę?
A na koniec coś przyjemniejszego. Poniżej znajdziecie małą niespodziankę dla Smartklubu. Link do fotki z krótką relacją ze zlotu, jaką napisałem dla dzisiejszego wydania Informatora Rynkowego
http://rynkowy.pl/fotki/smartklub.jpg