Przyznam rację. Wyjazd koło serwisu byłby bezproblemowy, gdyby nie ważniak przy bramce, który nikogo nie wypuszczał ani nie wpuszczał.
Ale nie o to chodzi. Speedy czy Ty rozumiesz ???
I nikt nie ma personalnie pretensji do Ciebie i Karoliny. Chodzi o zaangażowanie firmy. Jako producenta i sprzedawcę samochodów. Wielkiej firmy.
Inne firmy potrafią przy okazji zlotów się zaprezentować wypromować, a nawet coś sprzedać.
Ale nie o to chodzi. Speedy czy Ty rozumiesz ???
I nikt nie ma personalnie pretensji do Ciebie i Karoliny. Chodzi o zaangażowanie firmy. Jako producenta i sprzedawcę samochodów. Wielkiej firmy.
Inne firmy potrafią przy okazji zlotów się zaprezentować wypromować, a nawet coś sprzedać.