Syf w bagjuuu, i kable jeszcze na wierzchu ale to nic... Robota prawie już skończona, jeszcze tylko nalepy od Gantza i kawałek plexy.
Pierwszy raz w życiu oklejałem tak skomplikowaną skrzynię kocem obiciowym. Masssakra, tapicerzy to muszą mieć niezłą cierpliwość. 3,5 godziny oklejałem tą skrzynię i jak na pierwszy raz tak źle chyba nie jest.
Dotarł w końcu do mnie JBL GTQ400 (tak,tak to ta słynna stara seria white) 200RMS w mostku na jeden głośnik ładnie gra z tymi hertzami ES200. Skrzynia 36,1 litra BassReflex (szczelinowy) strojona na 40Hz.
Zdradzę ze na środkowy fragment skrzyni będzie przyklejona masa naszych klubowych nalepek, przykryta podświetlaną plexa;] Zobaczymy jak to wyjdzie... bo teraz to smutno tak tam jest...
Pierwszy raz w życiu oklejałem tak skomplikowaną skrzynię kocem obiciowym. Masssakra, tapicerzy to muszą mieć niezłą cierpliwość. 3,5 godziny oklejałem tą skrzynię i jak na pierwszy raz tak źle chyba nie jest.
Dotarł w końcu do mnie JBL GTQ400 (tak,tak to ta słynna stara seria white) 200RMS w mostku na jeden głośnik ładnie gra z tymi hertzami ES200. Skrzynia 36,1 litra BassReflex (szczelinowy) strojona na 40Hz.
Zdradzę ze na środkowy fragment skrzyni będzie przyklejona masa naszych klubowych nalepek, przykryta podświetlaną plexa;] Zobaczymy jak to wyjdzie... bo teraz to smutno tak tam jest...
Małe jest piękne;]