A ja mam zupełnie inne doświadczenia. Gdy prowadzę Smarta, kierowcy innych samochodów chętnie ustępują miejsca, przepuszczają i sprawiają wrażenie dość pozytywnie nastawionych Przynajmniej na Śląsku. Wiem, że w Wawie na ulicach są inne "standardy"
Dzieje się to oczywiście w ruchu miejskim, bo na trasie to już zupełnie inna bajka. Wyprzedzenie FT wielu traktuje nieomal jak sprawę honorową
Dzieje się to oczywiście w ruchu miejskim, bo na trasie to już zupełnie inna bajka. Wyprzedzenie FT wielu traktuje nieomal jak sprawę honorową