Jedzie dwóch kierowców, jeden smartem a drugi najnowszym modelem Ferrari. Jadą 100 km/h i gościu ze smarta wychyla się i krzyczy:
-Panie zna się pan na samochodach?!
Kierowca Ferrari siedzi cicho. Jadą 200 km/h i gościu ze smarta wychyla się i krzyczy:
-Panie, zna się pan na samochodach?!
Kierowca Ferrari siedzi i nic nie mówi. Jadą 300 km/h!!! Ferrari zostaje styłu. Gościu ze smarta wychyla się i krzyczy: Panie zna się pan na samochodach!!!
Kierowca Ferrari odpowiada:
-Znam się tylko niech pan się zatrzyma. Zatrzymali się.
Facet ze smarta pyta kierowcę Ferrari:
-Panie jak się wrzuca drugi bieg ?!?!?!
-Panie zna się pan na samochodach?!
Kierowca Ferrari siedzi cicho. Jadą 200 km/h i gościu ze smarta wychyla się i krzyczy:
-Panie, zna się pan na samochodach?!
Kierowca Ferrari siedzi i nic nie mówi. Jadą 300 km/h!!! Ferrari zostaje styłu. Gościu ze smarta wychyla się i krzyczy: Panie zna się pan na samochodach!!!
Kierowca Ferrari odpowiada:
-Znam się tylko niech pan się zatrzyma. Zatrzymali się.
Facet ze smarta pyta kierowcę Ferrari:
-Panie jak się wrzuca drugi bieg ?!?!?!