Nie mam aż takich oczekiwań, żeby był miękki i komfortowy. Ale w czasie jazdy po warszawskich drogach można się nabawić wstrząsu mózgu
Czy szersze letnie opony z mniejszym ciśnieniem powietrza na tylnej osi coś zmieniają na lepsze?
Czy szersze letnie opony z mniejszym ciśnieniem powietrza na tylnej osi coś zmieniają na lepsze?
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)