Też już zaglądałem na ceny hoteli w Lucernie. Jest trochę drogo, ale na razie nie ma się co przerażać, bo nie wszystkie hotele mają rezerwacje otwarte na rok do przodu.
W promieniu 15 kilometrów są też ciekawe miejsca z cenami podobnymi jak w Antwerpii.
A może powrót do romantyzmu i opcja namiotowa?
W promieniu 15 kilometrów są też ciekawe miejsca z cenami podobnymi jak w Antwerpii.
A może powrót do romantyzmu i opcja namiotowa?
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)