A ja założyłem roletkę w bagażniku "smarka"
Kolega Krzysztof (krzyss) miał akurat na zbyciu...a jeszcze był tak miły, że dostawę pod moją "firmę" zapewnił.
Kolego Krzysztofie roletka zamontowana (to nic, że bez gumek-zamówione nowe) i jeszcze raz dziękuję!!!
Niby nic wielkiego a cieszy.... oooo jak cieszy
Kolega Krzysztof (krzyss) miał akurat na zbyciu...a jeszcze był tak miły, że dostawę pod moją "firmę" zapewnił.
Kolego Krzysztofie roletka zamontowana (to nic, że bez gumek-zamówione nowe) i jeszcze raz dziękuję!!!
Niby nic wielkiego a cieszy.... oooo jak cieszy
Nerwowa "praca" wymusza znalezienie uspokajającego hobby...