[zlomek433]

. Zrób tak jak ja, daj go żonie. Kobitki są bardziej rozsądne i mają "lepszy" styl jazdy . A jak będziesz grzeczny to da ci czasami pojeździć. Wtedy roadster będzie miał dłuższe przebiegi pomiędzy naprawami i dłużej będziecie się nim cieszyć.

W sumie to masz racje- Ja kupiłem swoją sztukę i okazało się że miał tylko jednego właściciela od nowości (kobietę) i muszę przyznać że na 90tys km silniczek pracuje idealnie