Generalnie Robson ma rację, chociaż z tymi dwoma browarkami to przesada.
Pamiętać tylko należy, że chodzi o o zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, a pozostaje jeszcze coś takiego jak krew. Oczywiście to badanie jest robione tylko w określonych okolicznościach, ale należy mieć na względzie, iż alkohol pozostaje we krwi nawet ponad 24h.
Pamiętać tylko należy, że chodzi o o zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, a pozostaje jeszcze coś takiego jak krew. Oczywiście to badanie jest robione tylko w określonych okolicznościach, ale należy mieć na względzie, iż alkohol pozostaje we krwi nawet ponad 24h.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus