Kamil tak jak piszesz jadę i nagle jak miałam 30 tak mi to zostaję. A ja mogę sobie deptać i deptać w ten gaz. Czasami pomaga (jeżeli oczywiście da radę) redukcja biegu i gaz. Mi się to nie udaje bo jak to bywa u "blondynki" ale mój mąż tak robi.
Najbardziej obawiam się tego, że jak będę potrzebować przycisnąć to on mi wtedy odmówi posłuszeństwa i dzwon gotowy. Ah
Jutro moja pszczółka idzie na sprawdzenie może coś ten spec wymyśli. Jadę do Pana który wcześniej pracował w Konstancinie ale nie wiem na ile jest dobrym mechanikiem.
Dziękuję za podpowiedź jutro coś napisze odnośnie mojej awarii
Pozdrawiam
Najbardziej obawiam się tego, że jak będę potrzebować przycisnąć to on mi wtedy odmówi posłuszeństwa i dzwon gotowy. Ah
Jutro moja pszczółka idzie na sprawdzenie może coś ten spec wymyśli. Jadę do Pana który wcześniej pracował w Konstancinie ale nie wiem na ile jest dobrym mechanikiem.
Dziękuję za podpowiedź jutro coś napisze odnośnie mojej awarii
Pozdrawiam