Też bym się wkurzyła, zgadzam się w pełni!
na infolinie można złożyc zażalenie za wprowadzenie w błąd, bo każdą rejestrują. Maja obowiązek.
Oj gdyby tak mój smarcik...to też jak u faceta nerwowo by poszło,lub histerycznie, jak u blondynki, rozumiem doskonale i będę wspierać.
Nie wierze infoliniom, tak jak kiedys dzwoniłam do Link 4 po składkę..5 razy w ciągu godziny, za każdym razem była inna cena. I inne bzdury(:
na infolinie można złożyc zażalenie za wprowadzenie w błąd, bo każdą rejestrują. Maja obowiązek.
Oj gdyby tak mój smarcik...to też jak u faceta nerwowo by poszło,lub histerycznie, jak u blondynki, rozumiem doskonale i będę wspierać.
Nie wierze infoliniom, tak jak kiedys dzwoniłam do Link 4 po składkę..5 razy w ciągu godziny, za każdym razem była inna cena. I inne bzdury(:
choroby na stanie :smartoza, glajtoza