Jedzie koleś Smarciolem ale mu zgasł ...
Obok zatrzymuje się gostek w Ferrari i pyta, podholować!
Uzgadniają, że jeśli coś będzie nie tak, to Smarciol na holu zamiga lewym migaczem,,,,,
Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche z pytaniem, pościgamy się!
Ruszyli.
za rogiem rozmawia 2 policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś to Ferrari? Z 290 km/h jechało!
- A to Porsche? Z trzy stówki miało!
- A tego Smarciola ? Migał, że będzie ich wyprzedzać.
Obok zatrzymuje się gostek w Ferrari i pyta, podholować!
Uzgadniają, że jeśli coś będzie nie tak, to Smarciol na holu zamiga lewym migaczem,,,,,
Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche z pytaniem, pościgamy się!
Ruszyli.
za rogiem rozmawia 2 policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś to Ferrari? Z 290 km/h jechało!
- A to Porsche? Z trzy stówki miało!
- A tego Smarciola ? Migał, że będzie ich wyprzedzać.