[Akusa]

Witam,
miesiac temu kupilem Smarkacza w kiepskim stanie jesli chodzi o silnik.
byl caly zarzygany olejem, az normalnie zakonserwowany... wtyczki i polaczenia w oleju, przepustnica przy kolektorze w oleju, intercooler od srodka z olejem. Totalna katastrofa...
turbo rozwalone, brak mocy, swiece popalone, oleju zalane w silniku po same uszy ponad wskaznik na bagnecie. Z lampy wypadla zarowka i wytopila czesc plastiku od srodka troche tasmy bezbarwnej jako izolacja, zaslepka ze sruby na przewodzie. Jak nim wracalem to nie mial sily sie wdrapywac na byle gorke. A jezdzila nim tylko dziewczyna ktora nic z nim nie robila.
A i jak zwykle to tu pekniete to tam urwane i gdzies za...rane.
Ale musze przyznac ze srodek jak na taki dezel no normalnie rarytas
wiec Tak udalo mi sie go kupic za w miare normalne pieniadze

Smark byl koloru ochydnie czerwonego
pierwsze co zrobilem to go opedzlowalem na bialo.
-wyczyscilem silnik
-wymienilem przewody i swiece
-wymienilem filtr i olej
-wymienilem turbinke na funkiel nowke nie smigana
-dodalem filterek K&N zeby maszynka miala jak oddychac
-wywalilem tlumik i dalem przelotowy od jakiegos samochodu pierwszy lepszy ktory wpadl mi w lapy.
-pomalowalem mu lampki na czarno od srodka.
-zamowilem ladne dywaniki smarkowe.


Efekt:
biala plama z nutka carbonu na masce

galeria allegro
do zrobienia jeszcze sporo zwlaszcz ladne aluski ktore szukam