Mechanika nie jest tak zupełnie nietypowa. W 451 silnik trzycylindrowy ma trzy świece
Ja pierwszego Smarta oczywiście kupiłem Żonie - fakt dzięki niemu zaczęła jeździć (automat, mały, łatwe parkowanie), ale finał jest tego taki, że żona praktycznie przesiadła się na "moją" Octavkę (którą musiałem kupić z DSG), a ja na co dzień pomykam Smartem.
Nieraz jak robimy zakupy w Makro, ludzie patrzą się jak mamy zamiar upchnąć pełny wózek zakupów (oczywiście bez wózka ) i jakoś idzie.
Co do tras - najlepszy przykład Andreas, który do swojej obecnej Małżonki pomykał z Niemiec po kilkaset kilometrów.
A jak już kupisz Smarta, to wtedy zmienisz zdanie co do "dmuchania i chuchania" tego autka nie da się nie kochać
Ja pierwszego Smarta oczywiście kupiłem Żonie - fakt dzięki niemu zaczęła jeździć (automat, mały, łatwe parkowanie), ale finał jest tego taki, że żona praktycznie przesiadła się na "moją" Octavkę (którą musiałem kupić z DSG), a ja na co dzień pomykam Smartem.
Nieraz jak robimy zakupy w Makro, ludzie patrzą się jak mamy zamiar upchnąć pełny wózek zakupów (oczywiście bez wózka ) i jakoś idzie.
Co do tras - najlepszy przykład Andreas, który do swojej obecnej Małżonki pomykał z Niemiec po kilkaset kilometrów.
A jak już kupisz Smarta, to wtedy zmienisz zdanie co do "dmuchania i chuchania" tego autka nie da się nie kochać
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus