Poczatek letniego okresu to zawsze obowiazkowa wizyta u Tomka na przeglad, nabicie wiecznie cieknacej klimy i zakladanie wszystkich moich wymyslow. Tym razem padlo na zawieszenie. Po konsultacji z Ianem z Big kupilem zestaw RSX od Spax'a, obnizajacy tyl 25mm i przod w zakresie 10-40mm + regulacja odbicia/dobicia. Przy okazji do wymiany poszla przepustnica, bo przy niskich obrotach silnik strasznie falowal. Nadal nie jest idealnie bo ciagle po odpaleniu mam 1500-2000 obr dopoki nie dam gazu a przy zrzucaniu biegow czasem obroty stoja na 2000. Moze to co innego a moze trzeba bedzie kupic nowa przepustnice, zobaczymy.
A sam zawias wymaga jeszcze regulacji. Co prawda wrotka przestala nurkowac i wydaje sie jakby sie duzo chetniej rozpedzala, ale za to czesto na wybojach amory malo nie wskocza do srodka i czuje kazda najmniejsza nierownosc
Foto pogladowe z kotami.
A sam zawias wymaga jeszcze regulacji. Co prawda wrotka przestala nurkowac i wydaje sie jakby sie duzo chetniej rozpedzala, ale za to czesto na wybojach amory malo nie wskocza do srodka i czuje kazda najmniejsza nierownosc
Foto pogladowe z kotami.