Witajcie,
Moja narzeczona myśli o swoim pierwszym autku i nasze zainteresowanie się ograniczyło do kilku modeli - jednym z nich jest Forfour. Zależy nam na pewno na kilku rzeczach - automacie, niskim spalaniu, bezpieczeństwie, klimie i bezawaryjności (na ile to możliwe przy używanym aucie
).
I tak w Warszawie pojawiło się autko potencjalnie spełniające te kryteria, niemniej jednak że jest to kawałek drogi, to pytanie do forumowiczach - ktoś widział, słyszał, cokolwiek wie, ew. czy może ocenić fachowym okiem czy w ogóle warto się fatygować do stolicy by to autko sprawdzać?
http://allegro.pl/zadbany-bogata-wersja-...01427.html
I ile taka wersja silnika może realnie palić w automacie?
Ponadto korzystając z okazji jak wygląda awaryjność skrzyni biegów (automatu) i jak z awaryjnością ogólnie? Jest sens kupować 11-letniego Forfour, czy może lepiej celować w ostatni rocznik, czyli 2006 (choć tam z tego co czytałem gorsze hamulce na tylnej osi)? Ogólnie wszelkie wskazówki będą mile widziane, dzięki!
Moja narzeczona myśli o swoim pierwszym autku i nasze zainteresowanie się ograniczyło do kilku modeli - jednym z nich jest Forfour. Zależy nam na pewno na kilku rzeczach - automacie, niskim spalaniu, bezpieczeństwie, klimie i bezawaryjności (na ile to możliwe przy używanym aucie
).I tak w Warszawie pojawiło się autko potencjalnie spełniające te kryteria, niemniej jednak że jest to kawałek drogi, to pytanie do forumowiczach - ktoś widział, słyszał, cokolwiek wie, ew. czy może ocenić fachowym okiem czy w ogóle warto się fatygować do stolicy by to autko sprawdzać?
http://allegro.pl/zadbany-bogata-wersja-...01427.html
I ile taka wersja silnika może realnie palić w automacie?
Ponadto korzystając z okazji jak wygląda awaryjność skrzyni biegów (automatu) i jak z awaryjnością ogólnie? Jest sens kupować 11-letniego Forfour, czy może lepiej celować w ostatni rocznik, czyli 2006 (choć tam z tego co czytałem gorsze hamulce na tylnej osi)? Ogólnie wszelkie wskazówki będą mile widziane, dzięki!
Kontakt
Odpowiedz
