dziś wymieniałem. tragedia. dostęp masakra.
problemy które napotkałem - dolne śruby dolnej belki nie dało rady ruszyć. musiałem rozwiercać. na śrubach poległy na amen dwa torxy (niby CR-MO). potem okazało się, że zamiennik skraplacza ma otwór na śrubę (oryginał ma szpilkę) więc potrzeba długiej śruby którą trzeba wkręcić od czoła i będzie robić za szpilkę. dalej, jeden z oringów dostarczonych z nowym skraplaczem był za luźny. to te najważniejsze.
problemem było złożyć dwie rzeczy. nowy skraplacz jest chyba mm wyższy - problemem był dolny plastik który wchodzi pod skraplacz.musiałem napsikać smaru i podważyć płaskim śrubokrętem.najgorsza rzecz to zapięcie chłodnic tym kołkiem od tyłu - za wuja te wsówki/zapinki nie chciały mi wskoczyć.
ale złożyłem. krzyżak przy okazji nasmarowany. i lampa do wymiany się okazała - bo jakiś niemiec ją całą połamał....
problemy które napotkałem - dolne śruby dolnej belki nie dało rady ruszyć. musiałem rozwiercać. na śrubach poległy na amen dwa torxy (niby CR-MO). potem okazało się, że zamiennik skraplacza ma otwór na śrubę (oryginał ma szpilkę) więc potrzeba długiej śruby którą trzeba wkręcić od czoła i będzie robić za szpilkę. dalej, jeden z oringów dostarczonych z nowym skraplaczem był za luźny. to te najważniejsze.
problemem było złożyć dwie rzeczy. nowy skraplacz jest chyba mm wyższy - problemem był dolny plastik który wchodzi pod skraplacz.musiałem napsikać smaru i podważyć płaskim śrubokrętem.najgorsza rzecz to zapięcie chłodnic tym kołkiem od tyłu - za wuja te wsówki/zapinki nie chciały mi wskoczyć.
ale złożyłem. krzyżak przy okazji nasmarowany. i lampa do wymiany się okazała - bo jakiś niemiec ją całą połamał....
Kontakt
Odpowiedz
