jak dobrze pamiętam są dwie sprężynki/druciki trzymające żarówkę .Pchasz je do przodu potem chyba prawą w lewo a lewą w prawo wtedy odejdą luźno druciki czyli będą latały. Najprostszym sposobem jak na pierwszy raz jest dobrze umocować lewarek zablokować koła podnieść stronę gdzie masz spaloną żarówkę ściągnąć koło i wsadzić głowę .Tylko umocuj to wszystko z głową byś głowy nie stracił jak spadnie z lewarka.
Przyjedź na zakupy do Dąbrowy to ci pokarzę co i jak.
Przyjedź na zakupy do Dąbrowy to ci pokarzę co i jak.