Maj 2019 za nami, podobno najchłodniejszy od wielu lat, cena paliwa się ustabilizowała na poziomie 5,14 zł za litr. Na koniec miesiąca, średnio 5,11.
Do białego kupiłem 92,5 l za 473 zł a wyniki są następujące:
Przebieg 148660 - 146500 = 2160 km
Paliwo 92,5 l po 5,11 za 473 zł, spalanie 4,28 l/100km (cykl mieszany)
Amortyzacja 216 zł plus paliwo daje 689 oraz kpl. ledów z alledrogo za 210 daje 899 zł. Na km 0,42 złotego.
Zmieniłem ledy na takie z allegro 12 sztuk, więc mam jeszcze dwa oczka na zapas, oryginalne wcale nie mają jakiejś super żywotności ale za to są super drogie.
450 nadal stoi , prace się posuwają, napęd prawie rozebrany i w tym miesiącu przewiduję zacząć składać, trochę to trwa, ale brak czasu i pogoda trochę utrudniają.
PS Od 11 lat prowadzę własne statystyki pogodowe dotyczące mojego miejsca na ziemi, i rzeczywiście maj był najchłodniejszy, około 1 a w niektórych rocznikach nawet 2 stopnie mniej.
Do białego kupiłem 92,5 l za 473 zł a wyniki są następujące:
Przebieg 148660 - 146500 = 2160 km
Paliwo 92,5 l po 5,11 za 473 zł, spalanie 4,28 l/100km (cykl mieszany)
Amortyzacja 216 zł plus paliwo daje 689 oraz kpl. ledów z alledrogo za 210 daje 899 zł. Na km 0,42 złotego.
Zmieniłem ledy na takie z allegro 12 sztuk, więc mam jeszcze dwa oczka na zapas, oryginalne wcale nie mają jakiejś super żywotności ale za to są super drogie.
450 nadal stoi , prace się posuwają, napęd prawie rozebrany i w tym miesiącu przewiduję zacząć składać, trochę to trwa, ale brak czasu i pogoda trochę utrudniają.
PS Od 11 lat prowadzę własne statystyki pogodowe dotyczące mojego miejsca na ziemi, i rzeczywiście maj był najchłodniejszy, około 1 a w niektórych rocznikach nawet 2 stopnie mniej.