[psuwacz]

Na pierwszy rzut oka na tych minizdjątkach lalunia, zaś tym wspomaganiem kierownicy to nie jestem pewien czy faktycznie ma, bo nie wygląda na taką wypas wersję, a co ma na naklejkach lusterek to nie jestem w stanie odcyfrować - pewnie pure. Handlarz twierdzi w parametrach ponadto, że to jest automat hydrokinetyczny - to byłby jedyny taki rodzynek, ale to akurat drobiazg - nie każdy czuje różnicę między automatem a skrzynią zrobotyzowaną.
Pewnie miał też kiedyś popiełkę i uchwyt na CD. Na foto wnętrza pięknie rzucony komplet papierów, natomiast dywanik u pasażera jakiś taki od Forda Transita przykrywa prawie wszystko a i tak coś tam dynda przy konsoli - i to optycznie największa moja wątpliwość.

Zadzwoń, zapytaj sprzedawcę o rozbieżności, które tu wyłuszczyłem, zapytaj o VIN i zobacz czy kolory, wyposażenie i takie tam pasują - na początek