Może inaczje... Ktoś kto wszedł w posiadanie, np. 451 ED z aku na własność, jak mu padnie nośnik energii to jakie ma opcje:
- Zakup nowej baterii + zakodowanie jej w ASO (możliwe, sprawdzone). Cena nieakceptowalna.
- Regeneracja... i tu loteria. Rozrzut cenowy za tą usługę - ogromny. Może to kosztować 3 kpln a może i 20 kpln. Najgorsze, że typowy użytkownik ma ograniczone pole manewru w kwestii weryfikacji "przed".
- Zakup nowej baterii + zakodowanie jej w ASO (możliwe, sprawdzone). Cena nieakceptowalna.
- Regeneracja... i tu loteria. Rozrzut cenowy za tą usługę - ogromny. Może to kosztować 3 kpln a może i 20 kpln. Najgorsze, że typowy użytkownik ma ograniczone pole manewru w kwestii weryfikacji "przed".
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&