(11.10.2018, 00:10)LAZY. napisał(a): Do rozruchu styknie, ale martwię się że jak odpalisz światła, wycieraczki i np nadmuch to alternator dostanie zawału, a na biegu jałowym padnie mając słabe ładowanie.Stwierdzenie, że wywalę całkowicie akumulator to była raczej figura retoryczna, gdyż musi pozostać jakaś niewielka bateria Li-Ion (10Ah) aby działał centralny zamek i elektronika. Kondensatory będą pełniły rolę wydajnego energetycznie bufora.
(11.10.2018, 00:10)LAZY. napisał(a): Trzeba by zmierzyć jaki prąd ciągnie smart pod maksymalnym obciążeniem - wówczas wiesz co musi znosić alternator.Smarta już uruchamiałem kilkakrotnie zimą z kieszonkowego "powerbanku" (10Ah na modelarskich akumulatorach polimerowych, bez bufora kondensatorowego). Akumulator w Smarcie był tak rozładowany po 2 tygodniach stania na 20 stopniowym mrozie, że nawet nie paliły się kontrolki, gdy przekręciłem stacyjkę. Po podłączeniu powerbanku odpali na widok kluczyka.
Trzeba by też zmierzyć jaki będzie prąd jak będą te super kondensatory.
Cały prąd poszedł przez wysoko prądowe złącze modelarskie, więc postanowiłem użyć tych złącz w Smarcie w rowerze i w dużej baterii walizkowej, z której będą zasilane.
(11.10.2018, 00:10)LAZY. napisał(a): Dodam że planowałem taki super kondensator pozyskać z auta które ma system start stop. Wydaje mi się to bardziej realne i dostępne.
Jakie parametry mają kondensatory w systemach start-stop?
#s3gt_translate_tooltip_mini { display: none !important; }