KOLEJNY WYJAZD NA MINI WAKACJE
Tak bardzo dopracowałem system kempingowy w Smarcie, że teraz gdziekolwiek jadę zawsze mam dwa krzesełka, blat i parasol. Każdy postój na na odpoczynek, dłuższy niż 20 minut to okazja aby zrobić kawę i posiedzieć. Wyjecie, blatu i rozłożenie go to nie więcej niż dosłownie 10 sekund (jest na klapie), krzesła kolejne 20 sekund, plus 20 sekund parasol, który nie zawsze rozkładam.
Teraz robię blat takiej samej wielkości, ale grubości 6cm a w nim będą z każdej strony szuflady na drobiazgi kempingowe (sztućce, napoje, wysuwana kuchenka indukcyjna i wbudowany rozgałęźnik) Wprawdzie blat będzie znacznie cięższy, ale uporządkuje dzięki temu wszystko klamoty, kanapki, konserwy, czyli wszystko co przydaje się na krótkim postoju, lub na kempingu. Wysokość szuflad dostosowałem do wysokości kuchenki indukcyjnej, która jest na jednym z pierwszych zdjęć tego tematu.
Kupiłem nowe foteliki z podłokietnikami, są znacznie mniejsze po złożeniu, ale niestety nie tak wygodne, jak te krzesełka.
Po za tym "systemem kempingowym" mieszczą sie w bagażniku dwa duże plecaki i dwa taktyczne na oparciach foteli.
Niestety jeszcze nie schudłem do tego co było gdy paliłem, jeszcze jakieś 20kg
Tak bardzo dopracowałem system kempingowy w Smarcie, że teraz gdziekolwiek jadę zawsze mam dwa krzesełka, blat i parasol. Każdy postój na na odpoczynek, dłuższy niż 20 minut to okazja aby zrobić kawę i posiedzieć. Wyjecie, blatu i rozłożenie go to nie więcej niż dosłownie 10 sekund (jest na klapie), krzesła kolejne 20 sekund, plus 20 sekund parasol, który nie zawsze rozkładam.
Teraz robię blat takiej samej wielkości, ale grubości 6cm a w nim będą z każdej strony szuflady na drobiazgi kempingowe (sztućce, napoje, wysuwana kuchenka indukcyjna i wbudowany rozgałęźnik) Wprawdzie blat będzie znacznie cięższy, ale uporządkuje dzięki temu wszystko klamoty, kanapki, konserwy, czyli wszystko co przydaje się na krótkim postoju, lub na kempingu. Wysokość szuflad dostosowałem do wysokości kuchenki indukcyjnej, która jest na jednym z pierwszych zdjęć tego tematu.
Kupiłem nowe foteliki z podłokietnikami, są znacznie mniejsze po złożeniu, ale niestety nie tak wygodne, jak te krzesełka.
Po za tym "systemem kempingowym" mieszczą sie w bagażniku dwa duże plecaki i dwa taktyczne na oparciach foteli.
Niestety jeszcze nie schudłem do tego co było gdy paliłem, jeszcze jakieś 20kg