[Gość]

Zbliżają się nieuchronnie dni, w których do pracy będziemy jechać jak będzie jeszcze ciemno a wracać z niej będziemy jak będzie już ciemno...
Z tego powodu postanowiłem "wzmocnić" oświetlenie wewnątrz Smarta... Lampka w części bagażnika i lampeczka pod radiem nie były dla mnie satysfakcjonujące a ostatnie poszukiwanie zapalniczki, która mi upadła pod nogi utwierdziło mnie w przekonaniu, że pora zmienić ilość luxów...

Zdjęcia zrobione dzisiaj o godzinie 20... Tak to świeci... W realu efekt jest DUŻO lepszy...
[img],


Co tak świeci?
[img]
Tak, listwa z diodami... bardzo dobrze wykonana, elastyczna z bardzo dobrą taśmą do przyklejenia... Naprawdę na dobre słowo zasługuje bardzo staranne wykończenie samej listwy. Listwa jet w kolorze czarnym. Wtyczka pozostawia trochę do życzenia ale da się to znieść... Listwa przyklejona do szyby, na czarnym pasku który jest na szybie tak więc od zewnątrz nic nie widać...

Na nogi też się świeci


W samochodzie jest naprawdę jasno... Teraz może mi upaść sprężynka od długopisu... i tak ją zobaczę...

Według mnie, bardzo fajne rozwiązanie dla osób którym doskwiera brak światła wewnątrz. Dodatkowym plusem jest to, że montaż ledów jest prawie bezinwazyjny (trzeba się wciąć w dwa przewody) i trwa około 45 minut...