(14.08.2019, 08:52)statystyczny_polak napisał(a): Nie chce mi się czytać wszystkich postów ale napiszę co ja uważam:
Pobór oleju to nie tylko wina wytartych pierścieni. Mogą też być zapieczone z racji tego, że jeździłeś na uszkodzonej turbinie. Wykręć świece, długim (czystym!) prętem ustaw wszystkie tłoki w jednej linii. Do każdego garnka wlej tą samą ilość nafty (i tylko nafty). Obserwuj poziom, stwierdzisz ubytek- wiesz który tłok puszcza. Plus tego zabiegu jest też taki, że nafta luzuje zapieczone elementy.
Drugim powodem Twoich problemów mogą być uszczelniacze na zaworach. Najłatwiej to stwierdzisz przy porannym rozruchu auta- jeżeli puści z wydechu konkretną chmure a potem jest w miarę cisza i spokój to masz rozwiązanie na tacy. Jeżeli auto kopci przy deptaniu w pedał gazu to wina leży w turbie lub pierścieniach.
Witam tak tez myslalem te tet z nafta jest dobrym ruchem , jezeli chodzi o turbo jest na 100 % sprawne wczoraj zostalo zalozone zupelnie kompl nowe nie regenerowane .