No wiem, że minął rok, ale postanowiłem jakoś zakończyć ten temat dla "potomnych".
Tridion nie był naruszony, tylko zewnętrzna blacha. Naprawa kosztowała trochę ponad tysiąc złotych. Auto jeździ i ma się dobrze. Teraz jest na sprzedaż, bo kupiłem inne cabrio, ale chętnych nie ma więc pewnie zostanie w rodzinie jako zapasowa zabaweczka
Dzięki za komentarze, były pomocne, szczególnie te merytoryczne.
Tridion nie był naruszony, tylko zewnętrzna blacha. Naprawa kosztowała trochę ponad tysiąc złotych. Auto jeździ i ma się dobrze. Teraz jest na sprzedaż, bo kupiłem inne cabrio, ale chętnych nie ma więc pewnie zostanie w rodzinie jako zapasowa zabaweczka
Dzięki za komentarze, były pomocne, szczególnie te merytoryczne.