@Vapor2005: wiem, że sprawdzałeś, jak się na zimówkach w lato jeździ. I tak jak napisałem - brawo za odwagę. Fajnie też, że to opisałeś. Natomiast pytam po raz kolejny - czy sprawdzałeś drogę hamowania na zimówkach w lato, na nagrzanym asfalcie. W jakiś konkretny, mierzalny sposób.
Nie wiem, jak dla Ciebie, ale na przykład dla mnie długość drogi hamowania to bardzo ważny parametr - w końcu chodzi o bezpieczeństwo nasze i naszych pasażerów. Tym bardziej w smarcie, gdzie dużymi palcami nóg na upartego moglibyśmy regulować ustawienie reflektorów... Dla mnie informacja w stylu 'nic się nie działo' nie jest konkretną informacją. No ale jak wiadomo - ja mam tendencję do czepiania się o szczegóły. Tyle, że te szczegóły są dla mnie ważne... W tym wypadku cenię swoje nogi
Nie wiem, jak dla Ciebie, ale na przykład dla mnie długość drogi hamowania to bardzo ważny parametr - w końcu chodzi o bezpieczeństwo nasze i naszych pasażerów. Tym bardziej w smarcie, gdzie dużymi palcami nóg na upartego moglibyśmy regulować ustawienie reflektorów... Dla mnie informacja w stylu 'nic się nie działo' nie jest konkretną informacją. No ale jak wiadomo - ja mam tendencję do czepiania się o szczegóły. Tyle, że te szczegóły są dla mnie ważne... W tym wypadku cenię swoje nogi