W sumie nie wiem w jakim dziale się poradzić.
W czasie wlewania płynu do zbiornika, tyle samo wylewa się dołem.
Mam wrażenie, że chodzi o przewód do tylnej szyby, bo spryskiwacz tam nie działał.
Może spadła rurka, a to może się wiązać z jej przytkaniem i ciśnienie ją wywaliło . Czyli, tak czy inaczej kłopoty.
Wylewa się bez działania pompki.
Pytanie - jak się dostać do tego ustrojstwa? Od spodu, czy trzeba zdjąć cały przedni panel?
Przez kratkę oczywiście nie da się nawet ręki wetknąć.
Pomóżcie kochani - no i gdzie w Warszawie ktoś to będzie w stanie zrobić. Osobiście nie mam możliwości, tak technicznie, jak lokalowo. Parkuję na krawędzi osiedlowego chodnika, więc rozbieranie odpada - no i brak drugiej pary rąk. :(
W czasie wlewania płynu do zbiornika, tyle samo wylewa się dołem.
Mam wrażenie, że chodzi o przewód do tylnej szyby, bo spryskiwacz tam nie działał.
Może spadła rurka, a to może się wiązać z jej przytkaniem i ciśnienie ją wywaliło . Czyli, tak czy inaczej kłopoty.
Wylewa się bez działania pompki.
Pytanie - jak się dostać do tego ustrojstwa? Od spodu, czy trzeba zdjąć cały przedni panel?
Przez kratkę oczywiście nie da się nawet ręki wetknąć.
Pomóżcie kochani - no i gdzie w Warszawie ktoś to będzie w stanie zrobić. Osobiście nie mam możliwości, tak technicznie, jak lokalowo. Parkuję na krawędzi osiedlowego chodnika, więc rozbieranie odpada - no i brak drugiej pary rąk. :(