Witam i ja wszystkich, z Warszawy, Bartek
Miałem kupic sobie autko za "tysiaka", i wpadł 20 letni 450 CDi.
No za troche więcej niż tysiaka /stres/.
Miałem przywitac sie nieco wcześniej ( auto od wczoraj), ale musiałem polatać trochę po mieście. No i pierwsz zonk'
1. nagle mi temperatura poszła w kosmos ( trzeci kilometr jazdy dziś). po kwadransie ruszyłem dalej już bez problemów.
2. spryskiwacz martwy
3. awaryjne martwe.
Ogólnie wymaga troche $, po przód popękany, ale to z czasem będę robił. Wrzucę później kilka fotek.
mam nadzieje że pokocham jak swoje i nie będzie mi robił za dużo fochów. Miał być na pół roku, rok, dziś już podjęta decyzja, jak nie będzie fochów i wpadnie kasa, dopieszczamy.
pozdrawiam wszystkich
Miałem kupic sobie autko za "tysiaka", i wpadł 20 letni 450 CDi.
No za troche więcej niż tysiaka /stres/.
Miałem przywitac sie nieco wcześniej ( auto od wczoraj), ale musiałem polatać trochę po mieście. No i pierwsz zonk'
1. nagle mi temperatura poszła w kosmos ( trzeci kilometr jazdy dziś). po kwadransie ruszyłem dalej już bez problemów.
2. spryskiwacz martwy
3. awaryjne martwe.
Ogólnie wymaga troche $, po przód popękany, ale to z czasem będę robił. Wrzucę później kilka fotek.
mam nadzieje że pokocham jak swoje i nie będzie mi robił za dużo fochów. Miał być na pół roku, rok, dziś już podjęta decyzja, jak nie będzie fochów i wpadnie kasa, dopieszczamy.
pozdrawiam wszystkich