Kochani, pomocy. Przekopałem forum i znalazłem info o cieknących szybach etc.. Ale zaczynam panikować. Akumulator w moim smarcie to łódź podwodna. Dostrzegłem to wczoraj kiedy zobaczyłem mokry dywanik pasażera (a jechałem sam). Jakiś czas temu naprawiłem w ni klimatyzację (która teraz zrobiła ze smarta lodówkę). Obawiam się że może to mieć związek z tym. A dodatkowo ostatni deszcz w który jechałem zaledwie....30min. Normalnie Smarcik stoi na parkingu podziemnym, ma suchutko. Ale w najcieplejsze dni pod nim było zaledwie kilka kropel z klimatyzacji (podczas gdy pod drugim autem miałem zawsze wielką kałużę).
Jestem nowicjuszem, mam to autko od kwietnia.
Helpunku.......nie chcę jeździć basenem.
Swoją drogą....elektryka jest dobrze uszczelniona skoro podwodne kable działają bez zarzutu a Smarcik nie ma błędów na komputerze.
Jestem nowicjuszem, mam to autko od kwietnia.
Helpunku.......nie chcę jeździć basenem.
Swoją drogą....elektryka jest dobrze uszczelniona skoro podwodne kable działają bez zarzutu a Smarcik nie ma błędów na komputerze.