Dzięki za podpowiedzi
Rozumiem, że gaz w smarcie to kiepski pomysl, tymczasem niekiedy pojawiają się takie w ogłoszeniach (glownie 1.3 i 1.5). Zakładając, że wyrwałbym chwasta od razu po zakupie, czy taki silnik pojeździłby jeszcze chwilę?
Generalnie wiem na tę chwilę z ogółów, że:
- potrafi się zepsuć tylna wycieraczka, mnie się nie zdarzyło
- przednie światła są po tych parunastu latach tragiczne
- wsteczny lubi zgrzytnąć w manualu, czytałem niedawno jakiś wątek o problemach z mechanizmem zmiany biegów zdaje się
- zuzycie wnętrza niekoniecznie musi świadczyć o przebiegu milion milionów kilometrów, "skóra" i wykonanie foteli nie jest jakiejś najwyższej klasy, moje auto jest tego przykładem, a w zbroi nikt nie jeździ
- SAM sobie lubi ześwirowac, również nie doświadczyłem
- w benzynie generalnie jakoś przesadnie nie ma się co psuc, 1.5T raczej nie biorę pod uwagę (szkoda!)
- sporo rzeczy można dopasować od Colta
- rynek części karoserii = dramat, akcesoriów w normalnych pieniądzach też już coraz mniej
- w ogłoszeniach katastrofa: krajowe = brudne i gołe, sprowadzone = podejrzane. Widywałem już Passion bez jakichkolwiek elementów charakterystycznych dla tej wersji, brak emblematów albo panele w innym kolorze od pozostałych = zapala mi się czerwona lampka
Coś jeszcze? @Kanapa
To nie jest sensowny samochód, można kupić w tej kasie Octavię II i mieć spokój... ale... podoba mi się Przyzwyczajenie druga natura.
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Rozumiem, że gaz w smarcie to kiepski pomysl, tymczasem niekiedy pojawiają się takie w ogłoszeniach (glownie 1.3 i 1.5). Zakładając, że wyrwałbym chwasta od razu po zakupie, czy taki silnik pojeździłby jeszcze chwilę?
Generalnie wiem na tę chwilę z ogółów, że:
- potrafi się zepsuć tylna wycieraczka, mnie się nie zdarzyło
- przednie światła są po tych parunastu latach tragiczne
- wsteczny lubi zgrzytnąć w manualu, czytałem niedawno jakiś wątek o problemach z mechanizmem zmiany biegów zdaje się
- zuzycie wnętrza niekoniecznie musi świadczyć o przebiegu milion milionów kilometrów, "skóra" i wykonanie foteli nie jest jakiejś najwyższej klasy, moje auto jest tego przykładem, a w zbroi nikt nie jeździ
- SAM sobie lubi ześwirowac, również nie doświadczyłem
- w benzynie generalnie jakoś przesadnie nie ma się co psuc, 1.5T raczej nie biorę pod uwagę (szkoda!)
- sporo rzeczy można dopasować od Colta
- rynek części karoserii = dramat, akcesoriów w normalnych pieniądzach też już coraz mniej
- w ogłoszeniach katastrofa: krajowe = brudne i gołe, sprowadzone = podejrzane. Widywałem już Passion bez jakichkolwiek elementów charakterystycznych dla tej wersji, brak emblematów albo panele w innym kolorze od pozostałych = zapala mi się czerwona lampka
Coś jeszcze? @Kanapa
To nie jest sensowny samochód, można kupić w tej kasie Octavię II i mieć spokój... ale... podoba mi się Przyzwyczajenie druga natura.
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Pas(s)jonujące Srebrne CDi.