Witam, dziękuje za merytoryczną odpowiedź i poświecony czas
Wentylator w/g serwisanta klimy u którego byłem po podłaczeniu stacji po stronie wysokiego ciśnienia twierdzi, ze powinien startować. Sam patrzyłem po zegarach jak kompresor buduje ciśnienie i na skali było 27barów i szło w górę a powinno być polowe tego. Zaczeła sie wogle historia od tego, że głośno strzela sprzęgło kompresora a kazde kolejne załączenie kompresora niemal dusi i gasi silnik. Rozumiem, że to nienormalne cisnienie w instalacji klimy powoduje mega opór.
Tak wentylator po podaniu _/+ startuje. Dojścia do SD nie mam jedynie DELPHI będę próbował na dniach, nie wiem czy tym wykonam testy wentylatora. Tak jestem "manualny" poproszę ewentualnie o przepis na "Polak potrafi"
Po manualym wypieciu kostki z czujnika ciśnienia w układzie klimatyzacji sprężarka nie startuje, po wpięciu działa.
edit. zrzucałem też kleme, żeby zrestartować SAMa
Błedy z interfejsu Delphi
[img]<a href=[/img]" />
[img]<a href=[/img]" />
Wentylator w/g serwisanta klimy u którego byłem po podłaczeniu stacji po stronie wysokiego ciśnienia twierdzi, ze powinien startować. Sam patrzyłem po zegarach jak kompresor buduje ciśnienie i na skali było 27barów i szło w górę a powinno być polowe tego. Zaczeła sie wogle historia od tego, że głośno strzela sprzęgło kompresora a kazde kolejne załączenie kompresora niemal dusi i gasi silnik. Rozumiem, że to nienormalne cisnienie w instalacji klimy powoduje mega opór.
Tak wentylator po podaniu _/+ startuje. Dojścia do SD nie mam jedynie DELPHI będę próbował na dniach, nie wiem czy tym wykonam testy wentylatora. Tak jestem "manualny" poproszę ewentualnie o przepis na "Polak potrafi"
Po manualym wypieciu kostki z czujnika ciśnienia w układzie klimatyzacji sprężarka nie startuje, po wpięciu działa.
edit. zrzucałem też kleme, żeby zrestartować SAMa
Błedy z interfejsu Delphi
[img]<a href=[/img]" />
[img]<a href=[/img]" />