Moim zdaniem, coś chyba dzieje się z przeniesieniem napędu.
Skoro masz autko na gwarancji, to ja bym sie nie zastanawiał, tylko walił z tym problemem prosto do aso.
Sam pisałeś, że pomogli ci niedawno w innej sprawie.
Obecnie tylko w aso są specjaliści, którzy na tym modelu Smarta (451) znają się najlepiej, i żaden mechanik "złota rączka" ich na razie nie zastąpi.
Ja też mam model z 2007, ale silnik 1,0 turbo. 18 kwietnia tego roku skończyla mu się gwarancja, ale wszystkie przeglądy (i przeróbki) wykonywałem tylko w aso. Ostatnio, 17 kwietnia byłem na ostatnim przeglądzie gwarancyjnym i stwierdzono u mnie niewielkie przeciekanie (pocenie się) oleju z powodu drobnej nieszczelności miski olejowej, którą to usterkę w ramach przeglądu usunięto.
Skoro masz autko na gwarancji, to ja bym sie nie zastanawiał, tylko walił z tym problemem prosto do aso.
Sam pisałeś, że pomogli ci niedawno w innej sprawie.
Obecnie tylko w aso są specjaliści, którzy na tym modelu Smarta (451) znają się najlepiej, i żaden mechanik "złota rączka" ich na razie nie zastąpi.
Ja też mam model z 2007, ale silnik 1,0 turbo. 18 kwietnia tego roku skończyla mu się gwarancja, ale wszystkie przeglądy (i przeróbki) wykonywałem tylko w aso. Ostatnio, 17 kwietnia byłem na ostatnim przeglądzie gwarancyjnym i stwierdzono u mnie niewielkie przeciekanie (pocenie się) oleju z powodu drobnej nieszczelności miski olejowej, którą to usterkę w ramach przeglądu usunięto.