autor kasiunqa w 2009/8/10 23:52:50
hehe podejdz do najblizszego komisariatu,
dyżurny pomoże...
Ja bym tak nie ryzykował. Wiadomo - śmichy chichy (jak to na dyżurce) łacha z Ciebie darli będą. I po co Ci to?
Moja rada: Weź smarta, wyjedź na miasto, zlokalizuj najbliższy radiowóz i ORDYNARNIE narusz jakiś przepis Jak słusznie podejrzewam, wszystkie potrzebne dane znajdziesz na tym nowym blankieciku
P.S. Nie ma za co. Lubię pomagać...
hehe podejdz do najblizszego komisariatu,
dyżurny pomoże...
Ja bym tak nie ryzykował. Wiadomo - śmichy chichy (jak to na dyżurce) łacha z Ciebie darli będą. I po co Ci to?
Moja rada: Weź smarta, wyjedź na miasto, zlokalizuj najbliższy radiowóz i ORDYNARNIE narusz jakiś przepis Jak słusznie podejrzewam, wszystkie potrzebne dane znajdziesz na tym nowym blankieciku
P.S. Nie ma za co. Lubię pomagać...